|
Artykuł pochodzi z
pisma
"Zrób Sam" nr 1/1985 - autorami są Andrzej Jakoniuk i Mieczysław
Pawlik.
Fotografie i rysunki po kliknięciu można obejrzeć w
powiększeniu.
Rozliczne na ziemiach polskich młyny wodne, obok wiatraków i żaren, przez wiele stuleci pełniły swe podstawowe zadania - mieląc zboża na chleb i pasze. Rozpowszechnione od XII wieku, stały się trwałym elementem polskiego krajobrazu.
W XIX i w początkach XX wieku wiele z nich uległo modernizacji; tradycyjne koła wodne zastąpiono bardziej wydajnymi turbinami; inne zaś wypełniwszy swe wielowiekowe zadania ulegają nieodwracalnemu procesowi niszczenia. Kilkanaście młynów wodnych przeniesiono do skansenów, lecz i tam nie znajdują należnej im opieki; stoją bowiem nad brzegami strumyków, często zdekompletowane i z reguły niezdolne do pełnienia swych pierwotnych funkcji. Skoro trudno dziś o przywrócenie im naturalnego piękna i utrwalenie myśli zawartej w mechanizmach, to warto przynajmniej zachować w notatkach przeznaczonych dla badaczy bogatej kultury materialnej wsi polskiej.
Jednym z bardziej wartościowych obiektów jest młyn wodny z
Dobregolasu (woj. łomżyńskie) usytuowany pierwotnie w dolnym biegu
Pisy, w odległości 8 km od jej ujścia do Narwi. Zbudowany w 1914 roku,
po wielu modernizacjach został w 1967 r. przewieziony i zrekonstruowany
na terenach Parku Etnograficznego w Nowogrodzie.
Budynek młyna wodnego (fot. 1, 2, 3) wraz z urządzeniami
towarzyszącymi, zamieniającymi energię naporu wody na energię
mechaniczną (rys. 1-4), zbudowano na dębowych
palach 1, pionowo wbitych w dno rzeki. Pale pod budynkiem ułożono
regularnie: po pięć słupów w ośmiu rzędach.
Inaczej przedstawia się rozmieszczenie pali służących do zamocowania koła wodnego 2. Wymiary koła (średnica 6 m, szerokość 2,85 m) i stosunkowo duże siły naporu wody na jego łopatki, określiły potrzebę zróżnicowania odległości między słupami oraz konieczność zblokowania ich w pary. Pale połączono w rzędach belkami poziomymi 3 oraz wzmocniono tzw. mieczami 4, tworzącymi kratownicę w kształcie trójkątów prostokątnych. Powstałe w ten sposób wiązania ciesielskie tworzą zwartą konstrukcje nośną, odporną na burzące działanie wody.
Przekroje poszczególnych elementów konstrukcyjnych: pionowych słupów, belek, zastrzałów (mieczy) kratownic itp. ustalono na podstawie wieloletnich doświadczeń mistrzów sztuki ciesielskiej.
Na belkach 3 wieńczących konstrukcję fundamentu opierają się belki ścian podłużnych i poprzecznych, tzw. naprożnice 5. Stanowią one główny element konstrukcyjny i nośny ścian. Belki naprożnic połączono ze słupami fundamentowymi stalowymi klamrami. Szkieletową konstrukcję ścian młyna wodnego utworzono z naprożnic 5, oczepów 6, słupów narożnych 7 i pionowych belek, dzielących płaszczyzny ścian na mniejsze pola. Rozmieszczenie i połączenia tych elementów określone są też szerokościami drzwi i otworów okiennych. Stateczność ścian podniesiono dzięki wzmocnieniu szkieletu poszyciem z desek sosnowych, ułożonych na styk prosty, z uzupełniającym je pokryciem listewkowym. Pokrycie to określano w gwarze ludowej sponkami.
O ile naprożnice stanowią oparcie dla ścian podłużnych i poprzecznych młyna, to wieńczące te ściany belki oczepu podłużnego 6 stanowią oparcie dla stropu najwyższej kondygnacji 1 więźby dachowej. Pułap z desek ułożono na stropie z belek sosnowych 8. Układ tych belek stanowi odwzorowanie konstrukcji typowych dla budownictwa kurpiowskiego z końca XVIII i początków XIX wieku. Klasycznymi elementem jest tzw. tram 9, tzn. układ dwóch belek biegnących przez środek młyna, podpierający belki stropowe 8 oraz słupy więźby dachowej 10. Tram opiera się na czterech belkach 11, związanych w płaszczyźnie niższej belkami 12 i 13 (stanowiącymi bazy ułożyskowania wałów przekładni zębatych) oraz wczepami skośnymi na belkach szczytowych ścian. Końce belek szczytowych oparte na tramie usztywniają konstrukcje szkieletową ścian podłużnych i tworzą podstawę do zamocowania pułapu.
Schody 14 typu drabiniastego, prowadzące na drugą kondygnację
użytkową, składają się z belek policzkowych oraz podnóżków, połączonych
z policzkami na czop prosty. Jest to proste, ale solidne rozwiązanie
konstrukcyjne schodów młynarskich.
Słupy więźby dachowej 10 zwieńczono dwiema równoległymi belkami 15 i
wzmocniono systemem zastrzałów 16. Belki 15 tworzą solidną podstawę do
zamocowania na nich belek 17, tzw. jętek, wykorzystywanych do wiązania
krokwi dachowych 18. Konstrukcja dwuspadowego dachu, oparta na oczepach
podłużnych ścian bocznych 8, składa się z sześciu par krokwi 18
powiązanych jętkami 17.
Dach pokryty jest gontem.
Urządzenia napędowe młyna wodnego (rys. 1-4) pełniły
dwojaką funkcję:
1) zmieniały energię naporu wody na energię mechaniczną,
2) wprawiały - za pomocą całego systemu przekładni zębatych: walcowych,
kątowych i
pasowych - w ruch obrotowy kamienie młyńskie oraz sita przesiewacza.
Pierwszą funkcję spełnia koło wodne podsiębierne 2 usytuowane na
pomoście. Koło to -zbudowane z drewna dębowego i zaopatrzone w 10
skrzydeł o szerokości 2,85 m - osadzono na poziomym wale napędowym 19.
Miejsca podparcia wału stanowią łożyska, z których jedno umieszczono na
belce 20 przytwierdzonej do pomostu, drugie - wewnątrz budynku -na
belce 12, opartej na dwóch wymianach.
Ze względu na małą prędkość obrotową koła podsiębiernego zastosowano
system przekładni zębatych, zapewniających właściwą prędkość obrotową
kamieni młyńskich. Osadzone na wale napędowym 19 koło (Z1=90 zębów)
współpracuje z zamocowanym na wale napędzanym 22 kołem zębatym
(Z2=30 zębów). Zastosowane w przekładni walcowej (przełożenie
Z1/Z2=90:30=3) powoduje trzykrotny wzrost prędkości obrotowej wału
napędzanego. Na wale napędzanym 22 osadzono koło palczaste (Z3=90
zębów) tworzące z kołem zębatym
- "cywi" (Z4=10 zębów) przekładnię stożkową, wprawiającą w ruch
obrotowy pionowe
wrzeciono 21. Uzyskane przełożenie powoduje dziesięciokrotny przyrost
obrotów wrzeciona 21 i sprzężonego z nim kamienia młyńskiego. Na jeden
pełny obrót koła wodnego przypada więc 27 obrotów kamienia. Wszystkie
koła zębate i wały, na których są one osadzone (poza pionowym
wrzecionem 21) wykonano z wysokogatunkowego drewna,
charakteryzującego się odpowiednimi do pełnionych funkcji własnościami
wytrzymałościowymi.
Wykonane z piaskowca kamienie młyńskie ustawiono w ten sposób, aby dolny - zwany leżakiem - był nieruchomy, górny zaś mógł się obracać pod wpływem ruchu obrotowego wrzeciona 21. Kamienie te znajdują się w drewnianej obudowie 26, nad którą zamocowano kosz zasypowy zboża 23. Zmielone zboże (spod kamieni młyńskich) przesypywało się drewnianą rynną do przesiewacza 24. Przesiewacz stanowił zamknięty wewnątrz obudowy bęben pokryty siatką do przesiewania mąki. Wprawiano go w ruch obrotowy za pośrednictwem przekładni pasowej 25, nałożonej na oś wału napędzanego 22 i oś bębna przesiewacza 24.
Zboże z kosza zasypowego osuwało się przez trzęsacz w otwór (oko) środkowej części złożenia kamieni młyńskich. Pod wpływem siły odśrodkowej, wywołanej ruchem obrotowym bieguna względem nieruchomego leżaka, zboże przesuwało się ku zewnętrznym częściom złożenia. Pod wpływem wzrostu prędkości liniowej (im dalej od osi obrotu) zboże było coraz dokładniej mielone. Przy przerobie zboża na razówkę lub śrutę dokonywano jednorazowego przemiału. Przy wyższych gatunkach mąki - mlewo po przejściu przez złożenie kamieni kierowano na przesiewacz mąki, w którym oddzielano mąkę o potrzebnych własnościach, zaś otręby kierowano do oddzielnego zbiornika. W zależności od wymagań stawianych przez odbiorcę proces ten mógł być powtarzany wielokrotnie.